Tymczasem kacapy odklejeni i fruwają gdzieś w kosmosie bez skafandrow. Italiki ruskie teksty, zwykłe akapity, moje ględzenie. Sprawę wyciągnął m.in Girkin.
Okazuje się, że Cherson jest nasz!
Zastępca Rady Miejskiej Krasnojarska Igor Grinew jest oskarżony o zdyskredytowanie Sił Zbrojnych rassyi za pytanie na VKontaktie: dlaczego federacja rosyjska przybyła do Chersonia? Po to, żeby później go oddać i jednocześnie ujawnić cały rosyjski stan posiadania i zwolenników, który po kapitulacji miasta ukraińscy kaci po prostu rozstrzelali?
Pytanie to, zdaniem funkcjonariuszy reżimu, uważane jest za dyskredytujące Siły Zbrojne federacji rosyjskiej.
Oto co napisał do mnie Igor Grinew po spotkaniu z prokuratorem:
"Dzisiaj Komisja Etyki Rady Miejskiej w Krasnojarsku osądziła mnie... Prokurator powiedział, że Chersoń jest pod naszą kontrolą. Hiszpańska inkwizycja..."
nie mogę nie pozwolić sobie na mały komentarz. Po pierwsze, ruskie przyglupy, Ukraincy to nie wy, kacapy, nie ma żadnych dowodów na ich rzekome zbrodnie. Po drugie,, to sami sobie stworzyliście smoka, który teraz pożera was jak barany, którymi jesteście. Więcej stalinizmu! Przywroccie karę smierci! To o czym mogliśmy z niedowierzaniem czytać w książkach do historii, dziś dzieje na naszych oczach!
#ukraina #rosja #wojna #bekazkacapow