#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem
jakoś się trzymam
trzymam się uparcie
gdy wzrok znajduje plamę na suficie
lampa się huśta
myśli się kołyszą w tej mgle powyżej
grzęzną brnąc w zatarte
jakiś knot splącze zawinie syk w kokon
pchły ciurkiem rozpełzną po wyblakłej skórze
zmurszy mech zakątki zapadając w kurze
ćma lampę podkarmi
by zagrała w cienie
odłoży się smugą
zbierając
wzrok
z
z
i
e
m
i
.
Podziwiam Cię za to, że na tak wiele zwykłych tematów potrafisz napisać ciekawy wiersz.
ćma lampę podkarmi
szczególnie wpadło mi w oko
@splash545 Pięknie Ddziękuję Splassh, tyle mojej radości, że znajdzie się wrażliwy odbiorca, a jak jeszcze zostawi ślad, to już w ogóle jestem szczęśliwa. Z tym pisaniem nic łatwego, w sensie przeżywania, za trudniejszymi wierszami (z kalibrem) stoją zawsze jakieś doświadczenia, choć oczywiście zdarza się pisać z założeniem, że treść ma rozbawić, to jednak smutek rządzi, a wtedy nie ma wierszy bez ran. Dziękuję Ci za czytanie i ślad.
Szczęśliwych, spokojnych Świąt, Splash, takich z czasem również dla siebie
@Arche Dziękuję i też Ci życzę spokoju w te Święta
@splash545 Dziękuję Splash. Jestem totalnym chaosem, spróbuję głęboko oddychać, obiecuję.
@Arche Trzymam za słowo
Tej ziemi
@CzosnkowySmok Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze Ziemi! Tej Ziemi! - Absolutnie!
Hahaha, sprawiasz, że się uśmiecham. Ściskam serdecznie. Wesołych Świąt, Czosnkowy, uśmiech przede wszystkim
@Arche wesołych świąt
@CzosnkowySmok Dziękuję, dyg, dyg. Nadal się uśmiecham, zrobiłeś mi dzień
Zaloguj się aby komentować