Trochę zaniedbałem czytanie #unknownews przez urlop ale nadrabiam teraz i trafiam na newsa o tym jak Dove promuje generowanie "realistycznego piękna kobiet" przez AI.

Czyli wykup sobie tokeny lub strać parę kW energii elektrycznej żeby wygenerować paskudę a'la Breżniew jak na rycinie załączonej xD
555b8a5f-fcd0-4c63-b139-f81cc26aec77
Curumo

Ja tak wyglądałem jak kichnąłem w słoik z kakao.

TheLikatesy

@Curumo słoik z kakao powiadasz... mhm mhm

Curumo

@TheLikatesy nie mierz innych swoją miarą xD

TheLikatesy

@Curumo ...tak jak ty zmierzyłeś ze cię mierze? xD

mike-litoris

@Curumo piegi jakoś mnie tak nie bodą jak te brwi.

VonTrupka

>nie mierz innych swoją miarą xD


@Curumo ale @TheLikatesy nie wspomniał nic o wielkości słoika (´・ᴗ・ ` )

Bojowy_Agrest

@mike-litoris ale to właśnie cel tej kampanii - pokazać, że nie ma jednego standardu piękna

mike-litoris

@Bojowy_Agrest raczej że AI umie też generować paskudy chyba że kampania ma trafić do feederów i innych miłośników kocurów

Bojowy_Agrest

@mike-litoris a nie zgodzę się. True, mamy jakiś zachodni standard (czy raczej: zbiór standardów) piękna, ale nie powiem, że pani z obrazka jest brzydka. Uważam, że takie kampanie są potrzebne, aby przypomnieć, że piękno niejedno ma imię - bo aktorzy, modelki i inni influencerzy to zaledwie promil.

mike-litoris

@Bojowy_Agrest ja chyba zacznę wrzucać takie detale jak zrośnięte brwi w czerwone kółko żeby nikt nie miał wątpliwości jaki aspekt wrzuconego zdjęcia jest kontrowersyjny

mortt

to źle, że firma pisząca, że dba o wszystkich swoich klientów dba o wszystkich swoich klientów zamiast tylko o modelki?

mike-litoris

@mortt nie podlinkowałem do źródła więc nie będę się czepiał że "czyta ino nagłuwki a komentuje" (sznurek: https://sendy.uw-team.org/l/NAic7BtNvOmVLEx94hRcnw/qO6kWtqSCKWXxbSnKt71Qg/5fJ6ben763Ma763YtWQ191Ajfw)


Kampania ma na celu "uwrażliwenie" ludzi tworzących modelki w AI że piękno niejedno ma imię bo podobno prawdziwe dziewczyny (w sensie: takie z mięsa, nie bitów) narażone są na skrajnie wyidealizowane obrazy przez co jest im smutno bla bla płatki śniegu płaczo.


Dove idzie po bandzie w D&I, trochę jak Disney. Mnie już kojarzy się tylko z grubymi babami i tą daunicą z reklamy no ale pewnie nie jestem targetem tej marki

mortt

@mike-litoris ale o tym właśnie mówię. Firmy kosmetyczne mają sens marketingowy w promowaniu przekroju ludzi o różnym wyglądzie. Tak się zapętliły w tym, żeby klientki używały ich kosmetyków to będą takie piękne, że to już nie działa. Więc takie dove strzela teraz w inną kartę - robimy kosmetyki dla wszystkich ludzi. Zamiast obiecywać złote góry obiecują, że projektują z myślą o każdym. A to generowanie "brzydkich" ludzi to jest konsekwentność w działaniu. Czy to działa i jest dobry marketing? Nie wiem, być może oni jeszcze też nie. Natomiast jak to chwyci (a jest taka szansa) to zdobędą pozycje na lata.

mike-litoris

@mortt słowo klucz: różnym.

https://www.youtube.com/watch?v=U84Gg_Wyf4I

tu reklama która tak mi zapadła w pamięć. Naprawdę, nie mam nic przeciwko murzynkom, murzynkom z bielactwem, przeżyję utyte ślicznotki i słodkie włochatki, ale te treści są wtłaczane pod ciśnieniem. Przesuwanie okna Overtona to codziennie po centymetrze a nie jebnięcie z półobrotu ;d

Ale co do jednego się zgodzę: jest to jakaś strategia marketingowa i czas pokaże czy skuteczna.


ps: ciekawe czy jakby się zagłębić w wydatki na marketing Dove to czy znalazłoby się tam Sweet Baby Inc.

mortt

@mike-litoris nie bardzo rozumiem "pod ciśnieniem"? W sensie, że jest tak duży przekrój kobiet w tej reklamie? Co do okna overtona, myślę, że odnosisz takie wrażenie ponieważ było wywalone poza skalę w jedną stronę. Te kobiety z reklamy są absolutnie przeciętne. Nie są paskudne czy coś. Jak wyjść na ulice i je tam postawić to się niczym nie wyróżnią. Zatem chyba idziemy na środek. Poza tym reklama jak reklama, unikam za wszelką cenę.

mike-litoris

@mortt 

> pod ciśnieniem


> odnosisz takie wrażenie ponieważ było wywalone poza skalę w jedną stronę


Dokładnie tak, przesada (nie że tyle kobiet tylko każda na maksa inna) W mojej opinii jednak kobiety z reklamy wyróżniałyby się zwłaszcza na naszych ulicach Ta z zespołem Downa szczególnie, potem oczywiście murzynki, na końcu ta w zielonym topiku z otyłością trzeciego stopnia. No nie jesteśmy narodem Afrodyt i Adonisów ale taka koncentracja obcych nam widoków własnie triggeruje we mnie to uczucie odklejenia i przesady.


Zresztą, nie zamierzam też jakoś specjalnie uzasadniać, po prostu widzę tak w reklamie jak i w materiale z którego cisnąłem bekę wciskanie D&I do homogenicznego społeczeństwa. Prawak powiedziałby "reeee murzyny i pedały", ja powiem że tak samo brzydzą mnie te pokemony jak reklama specyfiku na świąd i upławy, mimo że była radiowa. I w dupie mam że ludzie z upławami, otyli i kolorowi istnieją na tym świecie - nie chcę tego oglądać w reklamie skierowanej na rynek którego jestem częścią.


Ciekawostka: ostatni tydzień spędziłem na Sardyni. Z braku latu wieczorami oglądałem TV, czasem też leciał w ciągu dnia "żeby coś brzęczało" i reklamy czy jakieś wywiady formatu "pytanie na śniadanie" zawierały włochów albo ludzi do włochów podobnych. Już u nas w TV więcej obcych nam kulturowo treści, mimo że po ulicach miast po których się poruszałem kolorowi nie byli jakimś rzadkim widokiem i jak już słyszałem jak mówią to mówili po włosku.

W ogóle Sardynia to ewenement moim zdaniem bo niby Unia Europejska z całym dobrodziejstwem inwentarza a samochodów elektrycznych jak na lekarstwo, solary to ludzie mieli raczej prywatne aniżeli farmy PV, wiatraki jak na tak wietrzny kraj były w śladowych ilościach itp

mortt

@mike-litoris po zastanowieniu nie wiem co mam Ci odpisać. W sumie nie bardzo jest co. Masz swoje wyobrażenie świata i fajnie.

mike-litoris

@mortt to chyba czysta dyskusja o gustach, a z tymi to wiadomo jak jest Dzięki w każdym razie za dyskusję, pozdro

Zaloguj się aby komentować