@WolandWspanialy Moderowanie na poziomie Społeczności to jest zdecydowanie to, co sami chcielibyśmy widzieć i wiemy, że w przyszłości ma się to pojawić, zgodnie z roadmapą na ten rok. Ale niestety nie ode mnie zależy kiedy to się pojawi. Póki co była potrzeba stworzenia ogólnej moderacji, żeby admini mogli zdjąć z siebie nieco ciężaru i bardziej się skoncentrować na rozwoju portalu, zamiast na codziennej opiece i taką rolę przyjęliśmy.

Moderacja nie jest łatwym zajęciem, bo twórczość ludzka nigdy nie jest czarno-biała i zawsze szuka szarości pozostawionych przez regulamin i zasady moderacji. Kto twierdzi, że jest inaczej, ten po prostu nigdy nie miał przyjemności moderowania takich treści. W związku z tym, że zasady moderowania treści na Hejto są dosyć ogólne, staramy się mieć więcej wyrozumiałości do użytkowników, ale w tym wypadku uznaliśmy, że te zasady zostały przekroczone.

@bojowonastawionaowca A ja się z tym totalnie nie zgadzam i stąd ten post.

W sumie w Twoim wyjaśnieniu nie znalazłem niczego z czym się zgadzam. Moderacja od nieoznakowanego +18 lub spamu jest ok. Jakieś tłumaczenia z pozycji władzy o "uznaniu zasad za przekroczone" to zwykła cenzura.

Ja po prostu nie na to liczyłem zostając Patronem. Bywa, życie toczy się dalej.

P.S. Dzięki za fajne wrzutki ze Świata. Bardzo je doceniam.

@WolandWspanialy Jasne, jak najbardziej masz prawo się nie zgadzać, wbrew niektórym absurdalnym tezom za takie rzeczy nie ma banów

Ale widzisz, tu jest problem — bo od którego wpisu na ten sam temat zaczyna się spam? Bo jeden, to wiadomo, że nie, a sto, to wiadomo, że tak. Ale w którym miejscu przebiega granica? Od tego jest moderacja, żeby takie granice, czasem po prostu miękkie (bo na przykład w zależności od tematu) wyznaczać. I naturalne jest, że niektórzy będą je uznawali za zbyt łagodne, a inni za zbyt drastyczne, bo każdy ma swoje postrzeganie tego tematu i swoją wrażliwość. Coś, co dla jednego będzie kasowaniem celowej dezinformacji, dla innego będzie cenzurą. Ale znowu, stety niestety gdzieś tę granicę trzeba wyznaczyć. I na to my się pisaliśmy i od tego jesteśmy. Staramy się to robić w moim mniemaniu dosyć miękko, w zdecydowanej większości decyzje są grupowe i jednomyślne i na ten moment to najlepsze, co możemy mieć.

Jeśli komuś taki poziom nie odpowiada, no to jedyne co mogę zrobić, to przeprosić taką osobę (dopóki jak ty chce kulturalnie rozmawiać, bo jak ktoś chce tylko na tym zgarniać atencję, no to inna sprawa), ale krytyka moderacji po prostu będzie zawsze. I to jest coś, co wiemy i z czym się pogodziliśmy.