Teraz festiwal klasizmu i wyszydzania ludzi ze względu na gorsze wykształcenie czy pochodzenie ze wsi/polski powiatowej. Tak jakby wyborcami Nawrockiego był prawie wyłącznie stereotypowy plebs, a Trzaskowskiego wyłącznie elita. Czyli narracja od 2005 roku ta sama, a potem zdziwko, że nikt nie chce na nich głosować i zamykają się w bańce.
A prawda jest taka, że przy aż 10,6 miliona głosów, Nawrockiego poparło jednak "trochę" ludzi wykształconych i przedsiębiorców i nie zmieni tego żaden gówno sondaż, który służy celom propagandowym i paliwie na następną kampanię. Co są warte sondaże, to widzieliśmy całą kampanię.
Runął też mit o tym, że poparcie Nawrockiego to babcie wracające z Kościoła rano, a Trzaskowskiego młodzi Polacy, bo jak mamy być konsekwentni i tym sondażom wierzyć, to z drugiej strony właśnie RT przegrał w obu najmłodszych grupach wiekowych: 18-29 i 30-39. To jest idealny materiał do analizy i wyciągnięcia wniosków na 2027, co się oczywiście nie stanie, bo już leci przekaz, że młodzi to debile i są gówno warci xD Czyli standardowo obrażanie, zamiast próba podebrania do siebie.
Czyli jednak budowanie całej kampanii wokół kobiet i aborcji przyniosło ch⁎⁎⁎we skutki. Najpierw przekonała się o tym Biejat, co przerznęła z Zandbergiem, a teraz Trzaskowski zebrał owoce polityki PO w ostatnich latach. Zresztą, nawet w tej kampanii palnął, że kobiety są lepiej wykształcone, lepiej pracują i ogólnie są lepsze od mężczyzn xD Więc teraz dostał rachunek za te słowa, bo wśród mężczyzn przejebał do wiwatu.
Obserwując Hejto i Wykop widzę, że większość nadal nie kuma przyczyny porażki i co warto zmienić pod kampanię w 2027, bo jest dalej szukanie winnych wszędzie, tylko nie wśród swoich i ostry hejt na każdego, kto ośmielił się (W DEMOKRACJI) zagłosować inaczej niż wy xD Czy to w I czy II turze. No cóż.
#polityka #wybory