Ten sam genialny mózg, który postanowił zadbać o jakość snu, jego wydłużenie oraz zmianę godziny zasypiania, co w ostatnich dniach zaczynało działać, dziś postanowił zrobić sobie sabotaż i po 3 godzinach snu się obudził. Dobrze wiedząc, że to najgorszy możliwy dzień na taką akcję, bo musi być na pełnych obrotach do 21. Podsumowując, od dwóch godzin nie śpię, a za godzinę wychodzę z domu

Tak więc, #dziendobryhejto , miłego dnia i smacznej kawusi!

273b3632-948a-478c-97bd-89c73c61fee5

Komentarze (2)

Weathervax

Siema, dziś wpadły może 4h snu. Łączę się w bólu.

Odczuwam_Dysonans

@michalnaszlaku też tak miałem, we wtorek i środę. Ciężkie je⁎⁎⁎ie naście godzin, a tu mózg dwa dni z rzędu stwierdził, że 3h snu to aż nadto xD i oczywiście finalnie wczoraj usnąłem niecałą godzinę przed budzikiem, tak, żeby się jeszcze wkurwić

Dzisiaj było lepiej jeśli chodzi o długość snu, ale w sumie wstałem zmęczony, więc jakość snu chyba bez szału.

Zaloguj się aby komentować