#takaprawda #glosrozsadku
Bzdura wierutna na potrzeby wyborów.
Joanna marzy o dziecku, ale podobno teraz zagraża dziecko zdrowiu Joanny (!) Co, zapewne stwierdził specjalista z Sieci. Incognito.
Joanna jest zatem zdrowia słabego, ale zje prochy kupione w necie ...Powiedzmy np. trutkę na szczury powodującą krwawienie, eliminację witaminy K.
Pani Joanna obsługuje się sama w domu, ale jednak coś idzie nie tak I woła o pomoc.
Pani Joannie - Policja - zabiera laptopa (po co Joannie laptop na oddziale ratunkowym ... ?) , aby zapewne zidentyfikować sprzedawców prochów w Sieci. Całkiem być może.
W końcu nie wiemy czy prochy są z Sieci, czy może od "krewnych i znajomych Królika". No, ale...
Pani Joanna przeżyła traumę. Nie z powodu “domowej” aborcji , a z powodu obecności Policji. Pani Joanna ma tak głęboką traumę, że opowiada o tym stresie przed kamerami TVN
Sąd zbeształ Policję za zbyt 'nerwowe' działania- tak ujmijmy delikatnie- ale “Ego” Joanny po 3 miesiącach nadal cierpi. Stąd wywiad w tv. Opozycja grzeje temat na całego.
Oberwało się Prezydentowi RP, Premierowi RP….
Joanna jednak nie ujawnia skąd bierze/ kupuje prochy. Przecież dostawca może się przydać.
Joanna będzie głosować za zmianą Premiera I - wkrótce- Prezydenta.
Platforma_org popiera Joannę i tylko to jest konkret I pewnik.
Tomasz Stasielowicz.
Zrodlo: twitter
