Tak się zastanawiam. Czy jeżeli w przyszłości nauczymy algorytmy naszej osobowości: wyrazimy zgodę na przelecenie przez wszystkie prywatne dane (np badania pana Kosińskiego z uniwersytetu stanforda), tworząc coś na wzór AIvatara.
Taki AIvatar mógłby za nas odpowiadać na maile, smsy, w mediach społecznościowych. To nawet jeżeli część tych odpowiedzi nie będzie zgodna z naszymi wewnętrznymi przekonaniami to będziemy starać się z tymi odpowiedziami utożsamiać.
Konkluzja: nawet jeżeli AIvatary będą sprzeczne z nami samymi to nasza upośledzona psychika będzie tłumaczyła to sobie że tak naprawdę tego chcemy (Kahnmann, Caldini)
#ai #rozkminy #psychologia