Ta polska biurokracja dopadnie mnie wszędzie. Zapłaciliśmy jakiemuś nowemu agentowi w Polsce przelewem normalnie jak wszystkim się płaci - ale dla odmiany kazał wysłać nam skan oryginalnej faktury z pieczątką i podpisem kogoś upoważnionego, headed paper nie przeszedł "bo ni ma pieczątki". Wiecie ile się naszukalem pieczątki po całym uniwersytecie? Jedna zapominana znalazła się u głównego dyrektora, sekretarka mi pożyczyła i idę właśnie oddać xD
Tak to jest jak się zetkną dwa światy - obiegu elektronicznego dokumentów i papierowego
#pracbaza #uk
