@Lodnip otwarcie jest fajne i zacheca ale im dalej tym bardziej chemicznie syntetyczne i kojarzy mi się jak najgorzej, w mainstreamie na pewno coś nowego

@Cris80 wczoraj miałem napisać, że z wersją Elixir miałem odruch wymiotny, ale nie chciałem Cię zniechęcać XD Więc Absolu też raczej nie lepszy

@Lodnip też słabe wrażenie zrobił na mnie Elixir. W internetach pieli peany, to sprawdziłem w Sephorze i przez chwilę faktycznie kardamon z labdanum w formie nieco wyższej niż średnia mainstreamowa, ale po 15 minutach wjechał już typowy chamiczny zapach Sebixa i tyle.

@saradonin_redux identycznie w Absolu, dla mnie później tanie chemiczne Araby i Montale, szkoda bo początek nawet nawet, ale jak to mówią nie ważne jak się zaczyna tylko jak się konczy

Co oczywiście nie zmienia faktu że na tle dzisiejszego mainstreamu jest to zupełnie coś innego, za chwytów też nie rozumiem ani nad Bosem Absolu ani nad Habit Rouge Parfum ale dla kogoś obracając ego się w niszy będzie ciekawy

@Cris80 w perfumeriach stacjonarnych ważne jak się zaczyna - zakupu dokonuje się po ocenie pierwszej minuty, dlatego coraz częściej konstrukcje mainstreamowe zawierają ciekawe otwarcie, by potem przejść do taniej i kompletnie nijakiej bazy

@saradonin_redux niestety masz rację i sam o tym wiedziałem ale tyle opini nawet samego Pietrynki jakie to dobre skusilo mnie do zakupu