Szef ukraińskiego IPN uważa, że ekshumacja Polaków w Ukrainie nie jest możliwa, dopóki Polska nie zadba o zniszczone pomniki na cześć Ukrainców, którzy zginęli w 2WŚ.
Za polskie pieniądze, pod patronatem IPN na wzgórzu Monastyr wzniesiono pomnik z tablicami pamiątkowymi. Na dwóch tablicach pamiątkowych podano, że pochowano tu żołnierzy, którzy walczyli z NKWD w okolicznym lesie, oraz wykaz nazwisk. Następnie wandale zniszczyli te tablice.
Strona ukraińska stoi na stanowisku, że do czasu przywrócenia tego pomnika w Polsce nie można wyrazić zgody na nowe wykopaliska i ekshumacje Polaków pochowanych na Ukrainie, ponieważ ukraińskie groby w Polsce są nadal zagrożone.
https://glavcom.ua/longreads/anton-drobovich-pislja-peremohi-mi-ne-matimemo-sil-na-shchos-spilne-z-rosijanami-u-najblizhchi-100-rokiv-934999.html
#ukraina #polska
32da22de-b21a-4d72-8602-cad0d226d7bf
Javax

Również z tego samego źródła:


"Ukraina wielokrotnie wyrażała swoje stanowisko w sprawie tragedii wołyńskiej, wielokrotnie padały kondolencje, a także formuła „przebaczamy – prosimy o przebaczenie”."


Tak czy inaczej to po wojnie będzie musiało zostać wypracowane wspólne podejście do rozwiązania tego problemu bo jest to jednak bardzo ważne i bolesne wydażenie historyczne dla naszego narodu.

smierdakow

@Javax pewnie, że mają rację, skoro już pomnik powstał, to powinien stać, ale też Polska powinna twardo stać za tym, że niemile widzimy wychwalanie Bandery i jego symbole, tu trzeba znaleźć kompromis, a problem w tym, że nie widać by ktoś nad nim pracował

Javax

@smierdakow Kompromis może i by się udało znaleźć, tylko jak to bywa pewnie są osobniki którym konflikt się opłaca w taki czy inny sposób Wielu ukraińców też wydaje mi się, że ma problem ze zrozumieniem dlaczego UPA jest tak bolesne dla naszego narodu.

Zaloguj się aby komentować