Świzdu gwizdu dwie i pół stówy poszło w pizdu...nie żałuję ani złotówki. Kilka lat wmawiałem sobie że już jestem na to za stary i są inne wydatki - j⁎⁎ać to, zwierzaczki zniosą jedną noc, dzieciaki przeszczęśliwe, ja też. I to na trzeźwo XD


#sylwesterzhejto

Komentarze (7)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@wonsz a c⁎⁎ja tam, raz na rok można. Ci wszyscy zwolennicy zakazywania wszystkiego co przynosi choćby minimum frajdy "bo nic się nie stanie jak zrezygnujesz" mogą ten 1 raz w roku przeboleć, że świat nie kręci się wokół ich i też się nic nie stanie, jak nie wyjdzie na ich.

cweliat

@NiebieskiSzpadelNihilizmu nie mam zwierzat i w sumie mam to w dupie, ale zupelnie rozumiem wlascicieli siersciuchow. W kraju, gdzie im nizsze iq, tym wiekszy szacunek wsrod reszty lokalnych patusow, malpy napierdalaja petardami od 24 grudnia az do wyczerpania zapasow w pierwszym tygodniu stycznia, wiec wcale nie rozchodzi sie o niewychodzenie z psem miedzy 23 a 1 w sylwestra

wonsz

@cweliat ja też rozumiem - od kilku godzin mamy na zmianę warty przy uspokajaniu sierściucha, co nie zmienia faktu że jednak czy będziesz siedział uspokajając psa bo strzelają czy męża bo gówniarze piętro wyżej napierdalają hardbass od kilku godzin...zawsze się znajdzie ten jeden miszczu co wyciągnie regulamin spółdzielni, ale nawet jak jestem już stary i po drugiej stronie betonu od zabawy to raz do roku tak każe obyczaj

Orzech

@cweliat w krajach o najwyższym IQ napierdalaja fajerwerkami jeszcze bardziej

cweliat

@Orzech zgadzam się, o północy

AureliaNova

Najważniejsze, że na trzeźwo! :)

wonsz

@AureliaNova a gdzie tam - lekki rausz bo trzeci leciutki drinek idzie ale bym tego nie napisał to by mnie zjedli że zwierzaczki

Zaloguj się aby komentować