Święta się kończą, a już jutro kierownik projektu dostanie wypierdol tylko się pojawi XD
Typ źle trafił jeśli chodzi o kłamstwa, manipulację i brak szacunku dla innych.
A to wszystko przy jego zleceniodawcy.
Mój wspólnik jest pracowity i zna się na robocie aczkolwiek to człowiek uległy i podatny na manipulacje.
Nie słucha mnie gdy mówię:
-
nigdy nie daj się wciągnąć w rozmowę o cenach w miejscu pracy ( wszystko bierz na e-mail) czekaj na ich ofertę
-
Nigdy nie jedź do biura i tam też nie podawaj cen, bo to zagranie z kawą i miłą atmosferą ma cię tylko rozluźnić i wciągnąć w ich gierkę polegającą na podejściu ciebie.
-
Zawsze oglądaj projekt nawet jak już wstępnie się ugadales, jedź i zawsze trzymaj miejsce na negocjację
-
Nigdy ale to nigdy nie jedź po materiał we własnym czasie...nie mam materiału nie ma pracy, mają przywieźć
-
Zawsze trzymaj zleceniodawce w niepewności, tzn. nawet jak na robocie jest oke wymyślaj problemy...szukaj dodatkowej kasy
I tak to się żyje na tym świecie pełnym żmij i owadów.
