Susze sobie gacie bo mi się d⁎⁎a spociła, co się nawkurwiałem to... ehh...
10 kg karmy dla niewdzięcznika przyniosłem z paczkomatu. Przy paczkomacie telefon mi wypadł z kieszeni na beton. Na szczęście nic się nie stało, jedynie kondom ucierpiał. Czapkę mam jakąś zjebaną. Nie ważne jaka temperatura to mi się łeb poci. W piwnicy tak rozciąłem paczkę, że musiałem worek kleić taśma. Jeszcze ten j⁎⁎⁎ny koszyczek do święconki musiałem szukać.
#bolegzystencji #kurwamac #paczkomaty #koty

