stwierdzam, że mam wyjebane w moją robotę, będę pracował na pół gwizdka dopóki mnie ktoś nie weźmie na rozmowę, tak czy siak się dostaje takie same podwyżki a dla jakichś 3-4 procent więcej na umowie nie będę se żył wypruwać, pi⁎⁎⁎⁎le
szukam se czegoś innego powoli i planuję zmianę branży na bardziej dochodową, w międzyczasie nauka i essa, j⁎⁎ać januszerskie jankeskie biznesy dla których jesteśmy na drabinie cywilizacyjnej jedynie trochę wyżej niż hindusi i nie ma po co inwestować w nas pieniędzy czy doszkalać, bo jak koszty pracy tu wzrosną to zaraz sie przeniosą do jakiejś ukrainy czy innego bantustanu, sram na taką pracę
fak ju dla jankesów i sprzedawczyków menadżerów
#przegryw
