Strasznie wczoraj zachlałem. Paliłem blanty do piątej rano. Film mi się urwał jak leżałem w rurze. Teraz mnie krzyż napierdala.
Trochę się przespałem, ale musiałem wstać rano bo mam obowiązki - mam dziecko. Niektórzy mówią, że nie można chlać jak się ma dzieci, ale to nie prawda - można, tylko trzeba wstawać rano. Na tym polega odpowiedzialność.
#chlopakizbarakow