Komentarze (7)
@randomname Mamy tutaj taki zwyczaj, że w niedziele wrzucamy nasze stragany w komentarzach w poście z tagiem #souk
Męskie perfumiarstwo to odpowiednik czego u kobiet? Do nikogo nie piję, z czystej ciekawości pytam.
@Alembik to odpowiednik perfumiarstwa. Interesujemy się doznaniami oflaktorycznymi. Coś podobnego do sensoryki piwa, wina, kawy, herbaty czy whisky. Wielu z nas traktuje perfumy jako część garderoby i potrafi dobierać je do ubioru, pory dnia czy roku. W niektórych przypadkach jest to rodzaj kolekcjonerstwa. Tak jak inni mają np. z butami, spinkami do garniturów, birofilistyką czy filatelistyką. Na pewno dla większości z nas jest to odskocznia od prozy życia. Ot, zwykła, ludzka rzecz
@dziadekmarian jako wieloletni domowy piwowar, winiarz i miodosytnik zgodzę się tylko po części, bo doznania olfaktoryczne dla mnie to jedno, a bicie konia pod projekcję, ogon i komplementy to są rozbieżne charakterystyki, choć mogą się manifestować obie naraz z jednym ludziu...nie daj Bóg (żeby mieć z takim kontakt).
@wonsz nie napisałem słowa o tych innych rzeczach
Zaloguj się aby komentować