Sobota, a korniki wzywają.
W piątek wyszło, że pułapki klasyczne osiągnęły Maksim swoich możliwości i trzeba je jak najszybciej wywieźć, by z pułapek nie zamieniły się w wylęgarnię.
Zrywkarz mógł dopiero dzisiaj przyjechać. Pojechałem z nim by nie szukał ich po całym lesie.
Dwie godziny i po robocie, można wracać do domu
#lesnapracbaza #las #pracbaza
Jak działają takie pułapki?
@Pajra Korniki atakują osłabione drzewa.
Świeżo ścięte drzewo wabi bardzo mocno szkodniki.
Korniki lecą gromadnie do takiego wyróżniającego się drzewa.
Pułapka leży do momentu, gdy pojawią się larwy, cały czas wabiąc dziadów
Wtedy trzeba albo drzewo okorować, albo wywieźć z lasu.
Ja wybrałem drugą opcję
@Airbag jak drzewo wywieziesz z lasu to po wykluciu korniki do niego nie wrócą?
p.s.
Czy po prostu wywozisz do lasu "sąsiada" i masz wyjebane?
@StepujacyBudowlaniec jak w poniedziałek pojadą do tartaku to nie powinny
@Airbag Huh, w tartaku są uśmiercane temperatura? Czy w jakiś inny sposób? Bardzo ciekawe!
Stan pułapki trzeba sprawdzać naocznie, po prostu czy są larwy?
@Papa_gregorio W tartaku drewno zostanie okorowane, co skutecznie zniszczy larwy i poczwarki.
Liczy się wgryzy na pewnej powierzchni oraz obserwuje postępy patrząc co się dzieje w chodnikach i jaką mają długość
@Airbag dzięki!
Czy to nie jest walka z wiatrakami? Wywieziesz 100 drzew ale zostaną w 10 i trzeba znowu masz robotę?
@adamec jest, to ma bardziej dostarczyć informacji o korniku niż go zwalczać. Ale jak już wlazły to dobrze byłoby się ich pozbyć .
Zaloguj się aby komentować