@GordonLameman ad 1.
Nie musi być ustawa by była podstawa prawna. Wystarczy rozporządzenie, ale też niższe akty prawne, aż do najmniejszego, jakim jest statut firmy. Dlatego jest taki problem z podstawą prawną bo to bardzo szerokie pojęcie. W tej sprawie z wyborami kopertowymi nie wiem jak się tłumaczą. Nie śledzę, ale znając ich jestem prawie pewien, że pierdolą głupoty i nie ogarnęli sobie dobrych podstaw. Choć to nie powinno było być trudne.
Ad 2.
Z tym się nie mam jak kłócić. Jest wielce prawdopodobne, że jest jak mówisz
Ad 3.
No tu nie wiem. Nie jestem sędzią/prawnikiem. Ale moze być też tak, że nic nie robiąc i nie reagując nie popełnił przestępstwa. Jeśli prawo jest chujowo skonstruowane, a on jest niekompetentny to cóż... chujowe prawo i debil na stołku.
Ad 4.
No powinien doradzać rządowi. Nie zdziwiłbym się, gdyby wysłał jednolinijkowego maila w tej sprawie;)
Zgadzam się, powinien przy tak grubej sprawie na poważnie podejść do niej i czynnie uczestniczyć w organizacji całości. Ale... wiem też, że urzędy nawet nie bardzo mogą się wychylać. Mają prawo robić tylko co prawo im każe. A to często jest śliskie. Dlatego ogólnie urzędy działają bardzo asekuracyjnie. Widziałeś pewnie pisma urzędowe. Są tak pisane, nie dlatego że pani Halinka nie lubi/umie inaczej, one mają bardzo wyważony styl, tak aby były merytorycznie poprawne i nie dało się tego podważyć przez niedomówienia - asekuracja.
Podsumowując. Sprawa jak dla mnie nie jest czarno-biala. Jestem przekonany, że cała ta świta jest winna i powinna beknąć. Ale nie powinniśmy się dawać ponieść emocjom. Możliwe, że przez kiepskie prawo i sliskość towarzystwa goście się wywiną... ale głowa w tym prokuratorów, aby ich dojechać. Jesli nie za to, to liczę, że za coś innego. Zostawmy to im.
W każdym razie dalej uważam, że Nowak, wypowiadając przytoczone zdanie, od którego dyskusja się zaczęła, nie powiedział nic kompromitującego. Chyba że kontekst tego zdania był inny, ale jak wspominałem, nie słyszałem całości.