Słońce, piasek, woda, niektórzy powiedzieliby, że brakuje tylko cementu..
Pochwalę się wam moim namiotem plażowym. Pomysł i konstrukcja calkowicie wlasna. Rurki przywiezione z wakacji gdzie ktoś wywalił do śmietnika resztki połamanego namiotu. Dwa pałąki i rozpórka. Zostały nawleczone na gumkę z metra ciętą, do tego materiał kupiony w sklepie z resztkami. Worki zasypane piaskiem zapewniają odciągi. Konstrukcja daje dużą dowolność ustawiania zależnie od wiatru i słońca.
#diy #chwalesie



