Skapnąłem się, że mówię do żony:
Miałem dzisiaj nie robić treningu, ale to nie zrobię jutro.
A kiedyś zrobienie treningu odłożyłbym na przyszłość.
-
Spalone: 3 000 kcal (może wyjdzie 100 kcal więcej)
-
Zjedzone: 2 700 kcal
-
Kroki: 18 000
-
Podciągnięcia: 6+6+4=16 (rozwalił mi się drążek, jutro spróbuję naprawić, jak się nie uda to będę robił tylko pompki).
-
Pompki: 30+30+30+30+30=150
-
Norweski: zrobiłem, krótkie ćwiczenie i aplikacja się wysypała (wina po ich stronie), usiądę dosłownie na 10 minut do gramatyki
-
Sauna: 15+15+ ile wyjdzie minut
Bardzo dzisiaj przemokłem, wczorajszy śnieg zaczął topnieć i zrobiła się plucha, po to aby dzisiaj przymarznąć bo idą mrozy. Będzie wesoło. xD
#galaretkanomore się zbliża, bo czuję miejsca na ciele, gdzie jeszcze niedawno był tłuszcz i już znika.

