Similarweb podaje, że po świetnie wyglądającym październiku odwiedzalność Hejto w listopadzie spadła do 1.2 miliona wizyt https://www.similarweb.com/website/hejto.pl/#traffic
21ca4512-d55e-48fe-b5a0-2351c0e72814
Polinik

@Miedzyzdroje2005 Cóż, początkowy entuzjazm, podsycany paroma szybkimi aktualizacjani przez chwilę starczał i pomagał przymknąć oko na błędy, braki i problemy.

Ale potem nastąpiła stagnacja, żadnych nowych aktualizacji, żadnej komunikacji od administracji, jedyny moderator 3 tygodnie chorował, więc portal sprawiał wrażenie, że leci na autopilocie, siłą rozpędu.


A brak czarnej listy, możliwości odcięcia się od toksyków i ich wysrywów wraz ze wzrostem liczby użytkowników doskwiera coraz bardziej.

No ale za to można już sortować.


Plus jeszcze nie ma po co co chwila wchodzić na Hejto, można wejść raz dziennie i w pół godziny przeczytać wszystkie nowe treści.


Taka moja interpretacja i wyjaśnienie spadku popularności.

SuperSzturmowiec

Ogólnie i tak dobry wynik jak na taki mały portal

Opornik

@Polinik Media społecznościowe to ciężka sprawa, jak się na początku nie wykształci grupa ludzi którzy będą o to dbali, wspieranych przez moderację, to może nie chwycić, a czas jest ograniczony.

Mnie tam patusy nie przeszkadzały, dość szybko wyłapywali bana, albo mi czarnolisto jednak działa, bo nie widzę ich wysrywów gdy poblokuję ich tagi.

Polinik

@Opornik tak, też mam wrażenie, że okno możliwości mija I fala entuzjazmu już opadła na tyle, że jak nie będzie jakiegoś drugiego otwarcia na skalę tego, które dał Aryo to będzie stagnacja.

Opornik

@Polinik Nie wiem czy problemem nie jest też to że czasem wartościowa treść się nie wybija, tak jak na wykopie. Np. napracowałem się żeby wrzucić opowiadanie, i dostałem 6 piorunów.


Musiał bym przetestować usability, nie wiem czy dodanie czegoś do mało popularnej "społeczności" nie sprawia że ma mniej odsłon. Cały czas nie do końca rozumiem ich sens.

Polinik

@Opornik

Do społeczności IMO nie ma znaczenia, ale jak wrzucasz jako "artykuł" to to ssie pałę.

Artykuł na głównej ma tylko parę pierwszych linii, żeby przeczytać całość trzeba kliknąć "Przeczytaj więcej", które przeładowuje stronę i masz tylko ten artykuł -- nie rozwija się to w ramach feeda, mimo, że wpis typu "Dyskusja" się rozwija.

I jak chcesz wrócić do feeda -- to niestety otwierasz go na nowo i zaczynasz od góry.

Można kliknąć osobno na tytuł artykułu i dać "otwórz w nowym oknie", ale to mniej wygodne i intuicyjne i nie każdy o ty wie.


Więc wrzucanie długich treści jako artykuł -- to najprostsza droga do zapewnienie im zignorowania, bo czytanie tego jest po prostu niewygodne. Lepiej wrzucić jako "Dyskusja" -- wtedy czytelnicy mogą sobie go rozwinąć nie przechodząc na osobną stronę, więc czytają i piorunują.

Miszcz_Joda

Ale marudzicie......................

Opornik

@Polinik


Lepiej wrzucić jako "Dyskusja"


dzięki przetestuję jutro z ciekawości. najwyżej dostanę ban za duplikat.

Polinik

@Miszcz_Joda Znaczy uważasz, że nie ma sensu wskazywać rzeczy, które można poprawić, żeby coś polepszyć? Dobrze jest jak jest, na co komu jakieś poprawki i dodatkowe rzeczy, nie ma sensu, stagnacja i brak rozwoju najlepszym co można zrobić?

Miszcz_Joda

@Polinik dobrze jest pokazać rzeczy, które można poprawić

Polinik

@Miszcz_Joda to je pokazałem - co konkretnie jest słabo zrobione i skomentowałeś to, że "marudzimy".

Zaloguj się aby komentować