Siema,

Wakacyjne bieganie w #piechurwedruje

---------

Miejsce: Jezioro Gardno (Wybrzeże Słowińskie)

Data: 22 lipca 2025 (wtorek)

Staty: 24.7km, 2h30, 60m przewyższeń


Trasa dla zainteresowanych.


Pętla wokół Jeziora Gardna z Rowów po szlakach czerwonym/zielonym, czarnym i drodze św. Jakuba.


Informacje praktyczne:


  • Większość trasy prowadzi przez lub granicą Słowińskiego Parku Narodowego.

  • Po drodze można się natknąć na trzy platformy widokowe: pierwsza to punkt widokowy przy czerwonym szlaku, druga to wieża widokowa "Gardnieńskie Lęgi" (widok na mokradła), trzecia to wieża widokowa przy jeziorze Gardno (na zdjęciach Google jeszcze drewniana konstrukcja, teraz wieża ma szkielet z metalu, ładny widok na Gardno).

  • Z czarnego szlaku można skręcić w zieloną ścieżkę edukacyjną - przejechałem ten odcinek w nocy na rowerze i jakkolwiek początek był w miarę ok, to później nie można było znaleźć ścieżki, wszystko było zarośnięte po kolana i jechało się beznadziejnie.


Co było fajne:


  • Fragmenty prowadzące lasem klimatyczne i bardzo ładne.

  • Wspomniane punkty widokowe.


Co było mniej fajne:


  • Część trasy prowadząca południowym brzegiem, drogą św. Jakuba, była raczej mało interesująca - trochę asfaltu, dużo ażurowych płyt betonowych.

  • Warunki pogodowe mnie zaskoczyły, bo mimo wczesnej pory było strasznie duszno, co negatywnie wpłynęło na komfort biegu, który ukończyłem jedynie dzięki silnej woli.


Ogólnie trasa do polecenia. Przewyższeń praktycznie brak. Raczej nie chciałoby mi się jej przejść na nogach, ale na rower jak najbardziej się nadaje - z tym, że sugerowałbym jej "odwrócenie" tak, żeby najfajniejszy odcinek leśny zostawić na koniec.


#bieganie #morzebaltyckie #fotografia #wybrzezeslowinskie

4af73491-2fd7-4617-a3ab-d528b372b349
a7771467-7ee7-46d4-84d1-fd72b22ef9ac
a69f6b34-ef63-46dd-a14b-39525b528f8f
ae31ad57-d00c-4450-b35f-e747b9b7d0ab
8182cb55-6816-4eb6-a37a-f9a81432ab6c

Komentarze (5)

Ravm

Można też wracać nie lasem tylko wydmami i plażą. Dodam, że plażą naturystów - zabrałem żonę i dzieciaki, ależ były dymy

Piechur

@Ravm Pewnie nie takich jajek niespodzianek się spodziewali

vredo

@Piechur Bez bombelków? Zawsze jakieś były

Piechur

@vredo O tej godzinie bombelki jeszcze spały

vredo

@Piechur Dzielny tata poszedł sam zapolować na niedźwiedzia

Zaloguj się aby komentować