Rzadko palę, ale stoję na balkonie i pale szluga. Jestem już nieźle porobiony weszło dzisiaj już 07 i dwa piwa. Widzę sąsiad na przeciwko siedzi z żoną/dziewczyną na kanapie. Nie zasłonili firanek czy też zasłon. Nie wiem. Może zapomnieli, może lubią jak ktoś patrzy. Po chwili zaczeli się obciskiwać i całować, ona już usiadła na nim. Skończyłem papieros wróciłem przed kompa.
W wódzie najlepsze jest to że łagodzi odczucie tego że życie spierdala ci przez palce #przegryw
