Rozpoczęło się polowanie na koty. Do 2050 roku wszystkie wolnożyjące mruczki mają zniknąć

Nowa Zelandia zmaga się z problemem wolno żyjących kotów, które stanowią zagrożenie dla lokalnej fauny. Polowania na te zwierzęta wywołują kontrowersje, a organizacje ochrony zwierząt apelują o systemowe i humanitarne podejście do problemu, koncentrując się na odpowiedzialności właścicieli i kastracji. [...]


Od momentu, gdy w Nowej Zelandii zidentyfikowano problem z wolno żyjącymi kotami, organizowane są polowania, które przyciągają wśród mieszkańców. Na przykład w North Canterbury zrealizowano imprezę, w której wzięło udział ponad 1,5 tys. osób, w tym wiele dzieci, a uczestnicy byli nagradzani za odstrzelone koty. Jednak przemoc związana z tymi wydarzeniami – obdzieranie zwierząt ze skóry po polowaniu — budzi ogromne kontrowersje. [...]


#wiadomosciswiat #nowazelandia #zwierzetadomowe #koty #dzikiekoty #radiozet

Komentarze (4)

Hoszin

U nas też tego pełno.

kitty95

Człowiek bezkrytycznie roznosi gatunki inwazyjne dla danego ekosystemu, a potem wielki płacz.


Ja bym polowania na ludzi zrobił. -50% do globalnej populacji i od razu komfort życia pozostałym drastycznie się poprawi.

Rzeznik

@kitty95 do której grupy byś trafił?

kitty95

@Rzeznik do tych co przeżyją

Zaloguj się aby komentować