No to jak takie dziecko coś "odwali" to komisja która usunęła ten punkt 7 z orzeczenia poniesie koszty wyrządzonej szkody, prawda? Prawda?

No to jak takie dziecko coś &quot;odwali&quot; to komisja która usunęła ten punkt 7 z orzeczenia poniesie koszty wyrządzonej szkody, prawda? Prawda?

**Odbieranie świadczenia pielęgnacyjnego rodzicom niesamodzielnych dzieci z zespołem Aspergera czy autyzmem trwa od lat. To kwestia braku kwalifikacji członków komisji i chęci oszczędności – słyszymy od rodziców i ekspertów. \[...\]**



Do redakcji [Infor.pl](http://Infor.pl) trafiają ostatnio listy zrozpaczonych rodziców dzieci z zespołem Aspergera lub autyzmem, którzy twierdzą, że komisja „uzdrowiła” ich dziecko w dwie minuty, pozbawiając go w orzeczeniu tzw. punktu 7, który oznacza „konieczność stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby z powodu znacznie ograniczonej zdolności do samodzielnego funkcjonowania”. To, co dla komisji jest oczywiste w przypadku dziecka na wózku czy mającego problem z oddychaniem, staje się wątpliwe w przypadku dziecka z zaburzeniami rozwojowymi. Mimo ogromnego pliku dokumentacji medycznej i nawet kilku poprzednich orzeczeń, który ten punkt przyznają. \[...\]



[#wiadomoscipolska](/tag/wiadomoscipolska) [#zdrowie](/tag/zdrowie) [#dzieci](/tag/dzieci) [#asperger](/tag/asperger) [#autyzm](/tag/autyzm) [#niepelnosprawnosc](/tag/niepelnosprawnosc) [#orzeczenie](/tag/orzeczenie) [#gazetaprawna](/tag/gazetaprawna)

Odbieranie świadczenia pielęgnacyjnego rodzicom niesamodzielnych dzieci z zespołem Aspergera czy autyzmem trwa od lat. To kwestia braku kwalifikacji członków komisji i chęci oszczędności – słyszymy od rodziców i ekspertów. [...]
Do redakcji Infor.pl trafiają ostatnio listy zrozpaczonych rodziców dzieci z zespołem Aspergera lub autyzmem, którzy twierdzą, że komisja „uzdrowiła” ich dziecko w dwie minuty, pozbawiając go w orzeczeniu tzw. punktu 7, który oznacza „konieczność stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby z powodu znacznie ograniczonej zdolności do samodzielnego funkcjonowania”. To, co dla komisji jest oczywiste w przypadku dziecka na wózku czy mającego problem z oddychaniem, staje się wątpliwe w przypadku dziecka z zaburzeniami rozwojowymi. Mimo ogromnego pliku dokumentacji medycznej i nawet kilku poprzednich orzeczeń, który ten punkt przyznają. [...]
#wiadomoscipolska #zdrowie #dzieci #asperger #autyzm #niepelnosprawnosc #orzeczenie #gazetaprawna

Rodzice dzieci z autyzmem tracą świadczenia przez błędy komisji. Orzeczenia wciąż problematyczne

Wszelkie orzekanie na podstawie stwierdzenia komisji jak ktoś sobie radzi z daną choroba jest podejściem bardzo słabym\. Czy w takim wojsku bierze się takie kryteria ? Nie, w wojsku są sztywne tabelki w stylu choroba i kategoria\.  Komisja orzekająca powinna być formalnością, to lekarze prowadzący powinni określać chorobe, taki autyzm obecnie ma kilka stopni w klasyfikacji ICD wiec wystarczyłoby to określić, i przyjac dla komisji ogólną koncepcję że lepiej jest coś dać niż nie dać\. A nie model "taniego panstwa" i uzdrawiać ludzi\. Ostatnią rzeczą na którą państwo powinno oszczędzać powinni być niepełnosprawni, a nie pierwszą\.

Wszelkie orzekanie na podstawie stwierdzenia komisji jak ktoś sobie radzi z daną choroba jest podejściem bardzo słabym. Czy w takim wojsku bierze się takie kryteria ? Nie, w wojsku są sztywne tabelki w stylu choroba i kategoria.  Komisja orzekająca powinna być formalnością, to lekarze prowadzący powinni określać chorobe, taki autyzm obecnie ma kilka stopni w klasyfikacji ICD wiec wystarczyłoby to określić, i przyjac dla komisji ogólną koncepcję że lepiej jest coś dać niż nie dać. A nie model &quot;taniego panstwa&quot; i uzdrawiać ludzi. Ostatnią rzeczą na którą państwo powinno oszczędzać powinni być niepełnosprawni, a nie pierwszą.

Wiadomości Polska

Odbieranie świadczenia pielęgnacyjnego rodzicom niesamodzielnych dzieci z zespołem Aspergera czy autyzmem trwa od lat. To kwestia braku kwalifikacji członków komisji i chęci oszczędności – słyszymy od rodziców i ekspertów.

Rodzice dzieci z autyzmem tracą świadczenia przez błędy komisji. Orzeczenia wciąż problematyczne

Komentarze (3)