#remontujzhejto #remont #diy
Nie chciałem ryć w tych starych kasetonach ani kombinować z wierceniem w te i wewte, to sobie wymyśliłem że jakoś przewody do oświetlenia zamaskuję.
Lampy trafiły się mosiężne (głównie pewnie lakierowane na mosiądz albo galwanicznie), to pomyślałem że może takie rurki. Ale rurki mosiężne grube, ciężkie i drogie.
To cyk, kupiłem karnisze pod kolor, uchwyty też galwanizowane. Może nie jest dobrze ale jako tako.



