Rekordowa koniczynka
Po kilku latach w jednej z ogrodowych kępek Watanabe znalazł liść koniczyny o dwudziestu listkach i wtedy też przyszedł mu do głowy pomysł na pobicie rekordu. Zadanie nie było jednak łatwe. Poprzedni rekord należał do Shigeo Obary, również Japończyka, któremu udało się uzyskać koniczynkę o pięćdziesięciu sześciu listkach.
Kluczem do sukcesu okazało się cierpliwe selekcjonowanie i krzyżowanie kolejnych egzemplarzy koniczyny białej (Trifolium repens), u których pojawiało się dużo nadmiarowych listków. Okazało się jednak, że im bliżej rekordu, tym trudniej było skłonić koniczynę do współpracy - na końcowym etapie rośliny wytwarzały zwielokrotnione listki bardzo losowo, a czasem wytwarzały wyłącznie potrójne. W 2021 roku Watanabe zbliżył się do rekordu, uzyskując w jednej kępie koniczynkę o pięćdziesięciu pięciu listkach.
Dwa lata później jego wysiłki zostały uwieńczone sukcesem i w jednej z kępek odkrył rekordową koniczynkę z sześćdziesięcioma trzema listkami. Niektóre z nich były tak małe, że podczas pierwszego liczenia zostały przeoczone, niemniej po oznaczeniu każdego listka nie było już wątpliwości.
#ciekawostki #przyroda #rosliny #botanika #rekordyguinnessa
tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

