@macgajster eee no nie, aż tyle to nie 😁

@emdet to ładowanie indukcyjne samo w sobie to nie jest chyba jakaś rzecz o którą warto tak walczyć. Bardzo mocno się grzeje telefon. W samochodzie roboczym, gdzie często wsiadam i wysiadam mam indukcyjną ale musiałem opracować specjalny sposób ułożenia czapki z daszkiem nad nim, żeby powietrze z nadmuchu na desce go chłodziło bo potrafi się w lecie wyłączyć sygnalizując przegrzanie.

W domu ładuję normalnie z kabelka, tylko kiedy siadam w ciągu dnia do kompa a chcę mieć podgląd na telefon równocześnie to właśnie taka ładowarka się przyda ale bardziej jako wygodny stojak z funkcją ładownia.

W moim telefonie połapałem się że ma ładowanie indukcyjne sporo po zakupie, telefon z komisu, ostatnia rzecz jaką przyszłoby mi sprawdzić przy wyborze

@pigoku no, wiem że to taki trochę zbędny i mało sensowny bajer, ale ta wizja że kładziesz telefon na pustym biurku a on zaczyna się ładować jest jak z filmu scifi

@pigoku to jakie masz wyznaczniki przy kupnie minikomputera z funkcją dzwonienia?

bo za nówkę można dać mniej niż tysiak, a i więcej jak 7 tysiaków

@VonTrupka nie zmieniam za często więc trudno powiedzieć żebym miał zestaw jakichś uniwersalnych rad, kupiłem sobie Samsunga S8 w komisie, czyli sprzęt z wyższej półki w swoim czasie i on po prostu wszytko ma a na dodatek jest niewielki w porównaniu z dzisiejszymi sprzętami wielkości zeszytu szkolnego. Nie kojarzę innych marek i modeli więc trudno mi porównać ale S8 czy S10, jeszcze z jakimiś plusami i z większą pamiecia jest na tyle wydajny, że nie widzę sensu szukania niczego nowszego o ile nie grasz na telefonie. No i kosztuje parę stów, nie chciałbym nosić w kieszeni czegoś za dwie średnie krajowe i żyć z ryzykiem kradzieży czy uszkodzenia.