@Szoguniasty powiem tak, wszystko jest kwestią względną. A najgorszy jest strach. A ten bierze się z niewiedzy.
Dobrze robisz, że szukasz info. Jak potrzebujesz czegoś więcej to służę pomocą, co nieco wiem.
Jeśli masz małyi krótki kontakt z kwasem to nic ci jie powinno być. Jak hala jest wielka i wentylowana, to stężenia w powietrzu pewnie są poniżej NDSów i innych OELi, które i tak wyznaczane są ze sporym marginesem bezpieczeństwa. Masz szczęście, że kwas mrówkowy jest bardzo dobrze znany więc powinno o nim być bardzo dużo materiału do poczytania.
A co do względności. Znam ludzi co panikują jak zobaczą "chemię", że zaraz umrą i że to już koniec... ale wieczorami chleją alko, palą fajki, jedzą różowe wędliny i mięso z grilla A, i sami się leczą lekami po babci.