Putin ciężko zachorował, ale rosyjskim uczonym udało się go zahibernować. Budzi się po latach, wychodzi na ulicę i patrzy: To Moskwa! Ale jaka piękna i nowoczesna!

– Hurra! – uradował się Putin.

Rozgląda się, widzi bar. Wchodzi do środka, patrzy, a tam alkohole z całego świata.

– Sankcje zniesione?

– No pewnie, już dawno – odpowiada zdziwiony barman.

– I wojnę wygraliśmy?

– Jasne. Dokopaliśmy tym sukinsynom.

– Trzeba to oblać. Piwa!

Barman nalał, Putin wypił i pyta:

– Ile płacę?

– Trzydzieści hrywien.

#rosja #ukraina #suchar #bekazkacapow