Przyszła jesień więc czas rozglądać się za nowymi zleceniami. Z racji specyficznej pracy, w wysokościówce mogę robić tylko w sezonie zimowym. Może to i lepiej bo nie znoszę upałów. Na dzień dobry wlecą prawdopodobnie Niemcy a na dobitkę Szwecja. Praca rotacyjna więc człowiek nie ocipieje przez rozłąkę a i pozna sporo ciekawych ludzi i zobaczy kawałek świata.
Dorzucę zdjęcie z zeszłorocznego wyjazdu do Szwecji zrobione przez mojego szefuniunia z drona bo ładne widoczki. Jak będę miał wenę to kiedy coś jeszcze wrzucę.

