Przysposobienie obronne


– Tylko nie w szczepionkę! To boli! Ałaj! No! –

mamy w klasie takiego Marcina, psiajucha!

Nie damy mu rady w kupie, nie ma nań też zucha;

przyszłość swojej edukacji widzę raczej czarno.


Mama mówi: – No to powiedz pani! – Fajno!

Tylko ciała pedagogicznego on wcale nie słucha

zresztą, wychowawczyni też się boi, że i jej nastuka

bo pedagogicznie to raczej jest ona niezdarną.


I jak tu nabyć wiedzy do życia koniecznej

kiedy ni ciało, ni dobytek, nic nie jest bezpieczne?!

Bo Marcin, jak już pobije, to jeszcze ograbi!


Ale czekam tylko aż brat wyjdzie z kicia:

poprosi swoich kolegów i cała ulica

temu Marcinowi wtedy łomot sprawi!


***


W XII już edycji konkursu #nasonety w kawiarence #zafirewallem zgłaszam się na początek z takim wytworem jak powyżej. Jest to sonet di risposta – czyli po polsku odpowiedź – na piękną odę w formie sonetu autorstwa pana Staffa zaproponowaną przez koleżankę @KatieWee .


#poezja #tworczoscwlasna

Komentarze (1)

splash545

Nie ma nic bardziej nie honorowego niż cios w szczepionkę

Zaloguj się aby komentować