Przypomniało mi się jak przy 35°C 2 lata temu przeciągaliśmy zasilanie do chałupy. Syzyfowa robota, nie chciało przejść przez przepust z arota fi75 i dobre pół dnia kombinowania. Najprawdopodobniej panowie fachowcy murarze położyli arota w "S". Pomijam że miał być fi100. W każdym razie udało się.
Kabelki YKY 4x10mm2 jako zasilanie główne (WLZ), 2x YKY 5*6mm2 jako zasilanie garażu i powrót zasilania z PV/gen i 5x4mm2 jako zasilanie odbiorników zewnętrznych. Wszystko uczciwa miedź, żadne gównoaluminium.
Dla przykładu sąsiadowi fachowcy zrobili WLZ na 4x4mm2. A potem hurr dur pożarł pies kiełbasę, a ubezpieczenia niet.
#hydepark #budujzhejto #budowadomu #elektryka
