Przeszło to trochę po cichu, bo wszyscy skupili się na banerach NBP, ale prezes Glapiński zaprezentował również analizę obietnic wyborczych PiS i PO.
Niezależny prezes NBP, zajmuje się obietnicami wyborczymi największej partii opozycyjnej, oczywiście wnioski na korzyść partii rządzącej.
Przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej podał, że propozycje PiS mogą podbić wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych o 0,1 pkt. proc. w 2024 roku i 0,3 pkt. proc. w 2025 roku. Wpływ propozycji PO na inflację ma z kolei wynieść 0,3 pkt. proc. w 2024 roku i 0,8 pkt. proc. w 2025 roku.
Oprócz tego, że NBP w żadnym wypadku nie powinno się podejmować takich analiz, to na dodatek według ekonomistów jest to zrobione bardzo źle.
\
#polityka #nbp #bekazpisu #wiadomoscipolska
