
Proces byłego już pracownika MOPR w Toruniu ruszył w Sądzie Okręgowym w Toruniu 1 października. Mężczyzna ma 50 lat. Przez dziewięć lat (2014-2023) tworzył w dokumentach fikcyjne postaci osób bezdomnych i na nich pobrał łącznie 2,8 mln zł zasiłków. Teraz się kaja, żałuje i składa w sądzie bardzo obszerne wyjaśnienia. Już niczego nie kryje i zdradza mechanizm wieloletniego wyłudzania pieniędzy z miejskiej placówki w Toruniu. Będąc pracownikiem MOPR Toruń mężczyzna stworzył postaci kilkudziesięciu bezdomnych. Swoim przełożonym, zajmującym się przyznawaniem zasiłków takim osobom, przedkładał sfałszowane dokumenty. Miały podrobione podpisy itd. Przez lata jakoś mu się to oszustwo udawało. Łącznie wydano decyzje o przyznaniu zasiłków dla kilkudziesięciu takich "spreparowanych" bezdomnych. W ten sposób Piotr R. doprowadził do przyznania świadczeń kilkudziesięciu fikcyjnym osobom i zasilania środkami finansowymi kart przedpłaconych przyznanych osobom bezdomnym. Pieniądze wykorzystał wypłacając je dla siebie. Gdy wreszcie afera wyszła na jaw, został zwolniony z pracy.
#wiadomoscipolska #torun #kryminalnapolska