#pracbaza #zalesie #chwalesie
I jutro znowu do roboty, kolejne pięć dni domu nie zobaczę. Tym razem Kielce a w nich powstanie market Jula. Po⁎⁎⁎⁎ne to życie - jeszcze niedawno moje kompetencje kończyły się na skręcaniu mebli z Ikei, jedyną fizyczną pracą było pokazywanie palcem "ty to a ty tamto" a jestem członkiem oddziału montażystów wyposażenia przeróżnych marketów. C⁎⁎j tam - nieźle płacą, cała ekipa to ziomki a szef to znajomy dobrego kumpla i równy kolo także korona z pacyny nie spadła. Te półeczki w tle to na buty - dokładnie 2520 sztuk a za tydzień w kolejnym Sports Direct będzie ze trzy razy tyle. Prywaciarzem byłem i nie utyłem, fizolem jestem i chajcem szeleszczę xd.
Dla równowagi na decku dzisiaj Elroy Jetson:
