@Akinori456
Ten sam wiek i też tak miałem.
Dookoła wszyscy po ślubach, planują tradycyjną przyszłość. Schemat życia: dom - praca - weekend rodzina/znajomi. Chciałem się z wyrwać z tej monotonii, która ciągnęła mnie w dół, co raz bardziej zamykałem się przed światem.
Kiedyś na YT przez przypadek trafiłem na vlog kierowcy międzynarodowego. Obejrzałem kilkadziesiąt filmików. Pomyślałem, że sam spróbuję. Zrezygnowałem z pracy za biurkiem i wyruszyłem w pierwszą trasę. Niedługo będzie moja czwarta.
Fajnie jest zobaczyć trochę Europy, co prawda większość z pozycji autostradowej ale często widoki powalają na kolana. Wracając na tydzień/dwa do domu cieszę się ze wszystkiego tak jak pierwszy raz. Spotkania z rodziną/ znajomymi są zdecydowanie przyjemniejsze, granie na kompie sprawia większą frajdę, chce się coś robić. Traktuje to jako fajna przygodę. A i hajs się zgadza.