Poszedłem dzisiaj z żoną w góry, i w sumie było by spoko gdyby nie to ze jestem na diecie +/- 1200-1500kcal, co okazuje sie za⁎⁎⁎⁎scie przeszkadza w wymagającym wysilku fizycznym,
generalnie w góry chodzimy co tydzien, czasami dwa razy w tygodniu,
ale co ja dzisiaj przezylem to jakas masakra, jak bym mial umrzec, w polowie trasy ktora juz wielokrotnie wciagalem nosem myslalem ze umre
generalnie nie polecam i nastepnym razem zrobie to madrzej
z pozytywow, to widzialem poziomki i jagody
no i taki oto za⁎⁎⁎⁎sty kwiatek wyrastajacy z drzewa PIC REL
#gory #wedrowki #spacer
