Pomimo krótkiego stażu w małżeństwie złośliwości mamy już dobrze opanowane. Krótka wymiana zdań rano w łóżku
Ż - czasami się zastanawiam co ty masz w głowie
Ja - mózg
Ż - to dlaczego go nie używasz
Ja - do rozmowy z Tobą wystarczą prymitywne instynkty xD
Ż - Ty narcyzie pierdolony
Śmiechom nie było końca ja idę na spacer a żona robi śniadanko. Czy u was skończyłoby się poważną obrazą? #gownowpis