Podsumowanie listopad 2025:
Pompki - 3500 / 4500 = 78%
Plank - 110 / 150 = 73%
Przysiady - 1910 / 2500 = 76%
Bieganie - 87 / 100 = 87%
Spacery - 14 / 30 = 47%
Czytanie - 873 / 800 = 109%
Medytacja - 245 / 400 = 61%
Waga - ?
BMI - ?
* na wyjeździe nie miałem możliwości się zważyć, ale jest ok.
Taki miesiąc w kratkę. Jak byłem u siebie, to dawałem radę łączyć swoją rutynę z obowiązkami zawodowymi i domowymi. Jednak gdy w środku miesiąca miałem kilka dni rozjazdów i załatwianie mniej standardowych spraw prywatnych, to rutynka się posypała. W pierwszej kolejności poleciały spacery i medytacja, za to udało mi się utrzymać regularność w treningach biegowych i stoickich ćwiczeniach mentalnych.
Natomiast pod koniec miesiąca przy kolejnym wyjeździe na hejtopiwo i w odwiedziny do mamy i siostry, posypało się już wszystko. Przez tydzień zrobiłem jeden trening pompek i raz pobiegałem, ani razu nie medytowałem i nie robiłem stoickich ćwiczeń mentalnych, a miałem zamiar. Wniosek jest taki, że będąc u siebie, gdzie wszystko mam poukładane pod rutynę, wtedy to wszystko działa. Gdy jednak jestem gdzieś indziej, to wszystko mi się sypie, podobnie było w lato przy wyjeździe na wczasy. Dlatego przy kolejnym wyjeździe nie będę uznawał rutyny za pewnik, lecz skoncentruję swoją uwagę na tym, żeby móc ją utrzymać również poza moim standardowym środowiskiem.
Cele na grudzień:
Pompki - 4000
Plank - 150 min
Przysiady - 2500
Bieganie - 100 km
Spacery - 30 km
Czytanie - 800 stron
Medytacja - 400 minut
Waga - 96 - 100 kg
#oczynieniupostepow #postanowienia
