Komentarze (1)
@Solar Widziałem to już jakiś czas temu. Trudno się nie zgodzić, aczkolwiek to nadal traktuje o popkulturze z tego samego czubka, z samej góry sztampy. Taka, która nigdy nie była jakoś specjalnie wybitna. Poza tym też ciągle było tyle ciekawych nowych form do zaprezentowania, w tym rozwój technologii komputerowych, 3d etc, że wiele produkcji choć było miałkich, to robiły wow samym tym, że przecierały szlaki.
Dzisiaj coraz więcej jest odgrzewania starego kotleta. Fakt, że przez korpo podejście jest to krojone, mielone i wychodzi jeszcze większa papka, ale to akurat było do przewidzenia.
Dla mnie zaletą tego jest fakt, że im bardziej będzie się ten ogon zjadał, tym większa szansa że więcej osób spojrzy w końcu niżej. Był moment w którym kultura masowa była dobrej jakości i wysysała wszelki pieniądz i ludzi z subkultur poza głównym obiegiem. Do tego stopnia, że zaczęły obumierać. Ale gdy nadchodzi przesyt, gdy nadchodzi czas gdy nawet zwykłe hamburgery potrafią nie pójść na Śnieżkę, bo jest okropna, to mogą wybrać coś innego. Mam wrażenie, że coraz więcej osób szuka jakiejś swojej tożsamości i szuka nieco głębiej, a korpo papka przestaje być odpowiedzią.
Zaloguj się aby komentować