Podczas weekendowego wypadu w góry tak wymęczyliśmy psa chodzeniem po górach, że biedna nawet nie ma siły leżeć pod oknem i szczekać na ludzi xdd idę o zakład, że też ma zakwasy XD
Chyba to mnie zmusi do większej aktywności fizycznej
#psy
Podczas weekendowego wypadu w góry tak wymęczyliśmy psa chodzeniem po górach, że biedna nawet nie ma siły leżeć pod oknem i szczekać na ludzi xdd idę o zakład, że też ma zakwasy XD
Chyba to mnie zmusi do większej aktywności fizycznej
#psy
@maximilianan ja pamiętam, jak zajechaliśmy moją owczarkową. 25 kilometrów przeszliśmy po Karpaczowych okolicach. Wieczorem nie szło jej dobudzić.
@razALgul no nasza nawet w aucie za bardzo nie miała siły się wiercić xd
@maximilianan czyli szczęśliwy piesek :) nie wiem, jak Ty ale u mnie profilaktycznie wlatuje chondroityna.
@maximilianan tak na wszelki wypadek, jako suplement.
@razALgul na podróże? Ona po prostu w chuj nie lubi jeździć autem
@maximilianan nieeee, na intensywne spacery. Lepiej dmuchać na zimne. Wiesz, ja jestem po przeżyciach z psami, które miały problemy ze stawami i nikomu nie życzę.
Zaloguj się aby komentować