Po wielkiej i śmierdzącej siarką walce, Władca Piekieł upadł zalany czarną posoką. W szponach kurczowo ściskał Ostatni Artefakt - tekst napisany ongiś przez Jedynego Prawdziwego Metalowca - oto jego słowa, wygrzebane gdzieś w odchłani internetu... A tak na serio - to autentyk ze ś.p. strony www.necrobobsledder.pl - wynurzenia młodego Sztanisty... Pisownia w oryginale...


"Jak już pisałem, to jestem TNT. Dobra, nie będę się więcej chwalił... :). Mam dzisiaj wyjebiście dobry humor, mimo, że nie dziś jeszcze nie piłem. (...) A, to miało być o mnie.. No to chodze sobie do gimnazjum do klasy 3 (rocznik '86), gdzie jest ok. 8 Metali. W moim mieście (nie mylić z ciastem) są 2 gimnazjum, więc jak chcesz mnie znaleźć, to se poszukasz. Mała podpowiedź - ja chodzę do drugiego :). no i moje zdjęcie było w MH w konkursie z wakacji (2001)! Ale były jaja, w wakacje zrobiliśmy z kumplami zdjęcia po paru piwkach i widać jak wypierdziście wyszły... Mam tyle lat co miał Chuck Sch. (R.I.P.)jak zakładał Death, 180 cm wzrostu :P, piwne oczy i w ogóle :))). Moje ulubione zespoły to m.in.: Mercyful Fate, Slayer, King Diamond Band, Six Feet Under, Destruction, Kreator, Turbo, Judas Priest, Iron Maiden, Black Sabbath, Metallica (przed '91), Vader, Primal Fear, Gamma Ray, HammerFall, Manowar, Death, Cradle Of Filth, Annihilator, Sodom, TestAmenT, Deicide, Cannibal Corpse... ogólnie to thrash, heavy/power i death. Lubię też piękne samochody (np. Porsche 911, Ferrari 550 Maranello), ciężkie motory i browce ze smakiem (np. Dortmunder, Dortmunder Strong, Hevelius Kaper). Moje hobby to opierdalanie się. Czasem, jak jest pogoda to jeżdże na rowerze z moimi kolegami (najczęściej z Panzerem lub Pawlik'iem i czasem z Siloz'em). Lubię sobie pozabijać na kompie, ale lubię też NFS4 i 5 (poprzednie były dużo gorsze, a w jedynkę nie grałem). Chętnie poznam nowych ludzi (szczególnie DZIEWCZYNY w ok. 14-18 lat) z okolic pd. Katowic/Mikołowa."


JAK ROZPOZNAĆ POZERA?


"CZĘŚĆ GŁÓWNA: Ważne, aby rozpoznać, czy kto nas nie robi w kija. Pozerzy przeważnie zdradzają się tym, że mają dużą liczbę kolegow w pedalskich srakoportach. Pozerzy prawie zawsze, jak widzą dziewczyny, to pieprzą jakie gupoty o Szatanie i reszcie dziadostwa. No i pozer nie odezwie się do ciebie nawet, jeli masz góre z tego samego zespołu co on. Pozerzy wyróżniają się głupotą, nieznajomocią ogólnie przyjętych zasad, są odizolowani od naszej społecznoci, nie umią machać głową i noszą pedalskie wansy (taka podróba trampek). Standardowy pozer mówi, że słucha MetallicA'i i PopKorna. Co bardziej obyci twierdzą, że słuchają Vader. Pozery piją jakieś gówniane browce które kosztują ok.2 złote i smakują jak siki. Jeśli palą faje, to się nie zaciągają. Piszą w zeszytach i na torbach nazwy zespołów z błędami. Kupują wszystkie gazety o Metalu, jakie są w sklepie i od razu pare kaset po okładkach. Mają chód podobny do King-Kong'a. Śmierdzą jakby co rano psikali na siebie po trzy puszki dezodorantów o różnych zapachach. Pozery robią cały czas marszczą swoje pozerskie ryje. I za nic na świecie nie zapuszczają włosów.


WNIOSEK: Unikaj pozerów, bo oni szpanują swoimi kolegami, a chyba nikt normalny nie chce, żeby ktokolwiek (a co dopiero pozer) nim szpanował. Z tego powodu lepiej z pozerami nie gadać. Pamiętaj też: to, że gościk nosi np. niebieskie jeansy, ale do tego jakąś bluze czy włosy, to nie oznacza, że jest pozerem. Nikt nie powiedział, że Metale muszą chodzić cały rok tylko w czarnych ubraniach.


PODSUMOWANIE: Ogólnie mówiąc, pozera idzie wyczuć na 500 metrów przy niesprzyjającym wietrze."


JEŚLI SŁUCHASZ NIEDŁUGO...


"Po pierwsze, każdy z nas kiedyś zaczął słuchać tzw. Metalu. Taką mam nadzieję. No to parę porad, dla tych, co zaczynają, i nie wiedzą co robić:


Nie możesz od razu kupować bluzy, skóry i kupy koszulek, bo każdy bedzie myślał, że pozujesz. Najważniejsze to czuć metal w sobie.


Niechodź w szerokich spodniach jak jakie pedały z Lump Bickit. Na takie spodnie się pluje


Nie chodź w bluzach/koszulkach zespołów, których nieznasz.


Nie kupuj kaset po okładkach, bo najcieńsze zespoły nadrabiają okładką.


Możesz se kupić kapy, ale jak w okolicy niema skinów, dresów i innych rumunów, to szkoda kasy.


Nie pij szeroko reklamowanych browców, chyba że ci smakują. Najlepsze browce są na stacjach benzynowych i w dużych sklepach (w GEANcie widziałem DORTMUNDERa STRONG po 2,40 w promocji). DORT jest najlepszy!!! Panzer mówi, że Tatra pStrong jest najlepsza - po prostu, co kto lubi.


Jak chodzisz do szkoły to nie wrzeszcz na przerwach, bo robisz z siebie dupka.


W szkolnym kiblu szczaj zawsze na podłogę.


Na chemii bulgotaj tak jak Chris Barnes z SIX FEET UNDER, gdy babka mówi o związkach Metali.


Na ulicy jak widzisz pingwina to sie pośmiej, ale nie szczaj mu na spódnice.


W Zakopanym na najszerszej ulicy (chyba Karpiówka czy Krupniówka, coś takiego) jest sklep pt. '9'. Tam są znamieniste wisiory, prawa jazdy, koszulki, naszywki i inne fajne rzeczy.


Nie wszyscy Metale to Sataniści.


Nie pieprz na lewo i prawo że jesteś satanistą, jak nie jesteś. Zawsze znajdzie się jaki stary obesrany dziad z kościoła, który zadzwoni na pały, że to ty jesteś Satan i zdemolowałeś tą całą bożnice z krzyżem.


Jak to zrobiłeś, to się nie chwal.


Pamiętaj, że wszyscy Metale to bracia, więc nie możesz się śmiać z innych metali, z ich ulubionych zespołów, z ich czasem spranych koszulek, chyba że to jakieś pozery co słuchają rapowego badziewia jak Lump Bickit czy coś..."


#nostalgia #heheszki #satanizm #metal

Komentarze (4)

Belzebub

Brednie. Tak nie było

Michumi

@Belzebub nie znasz tego typ prowadził stronę gdzie jako niby metal darł łacha z metali

lukmar

Kiedyś to było. Zapachniało jeją i nonsensopedią.

Michumi

@lukmar dokładnie tak A teraz wisi to już tylko na Joe Monster chyba

Zaloguj się aby komentować