Po lewej Gilette Mach 3 Turbo, którą dostałem 15 lat temu na 21 urodziny, jak mieszkałem w Anglii, po prawej Gilette Fusion 5 pro glide power, kupiona na wycieczce u Niemca 6 lat temu. Zgadnijcie, która lepiej działa? xD Zgadliście, 15-letnia mach 3. Fusion 5 już od dawna po prostu przerywa (obie zasilane AAA), mimo, że używana tylko w domu, a Mach 3, jedzie ze mną wszędzie xD
#niewiemjakotagowac #golenie #kosmetyki #gownowpis
05488008-eea7-4e76-b98e-0be3eb186ec6
fissh

Po co się używa takich maszynek wibrujacych? Maja jakąś przewagę nad maszynkami zwykłymi na żyletki?

JackTheRipper

Miałem kiedyś Mach 3 w kolorach storm troopera. Była jakaś edycja specjalna SW teraz się zastanawiam gdzie ona jest...

Corrosive_Dust

@fissh No mnie się dużo łatwiej ogolić taką, lepiej ścinają zarost, przez te wibracje, tak jakby je "kroją", a nie "koszą". Wziąłem na którys wyjazd taką zwykłą, BIQ-a chyba na 3 ostrza, to kurwa dramt był, myślałem, że pierdolca dostanę.

Corrosive_Dust

@JackTheRipper O kurwa, ale zajebista

cff41016-2303-4a4e-9673-6ec29664cec7
JackTheRipper

@Corrosive_Dust Dokładnie koleżko, pewnie gdzieś jest w garażyku w pudle nostalgii.

TheLastOfPierogi

@Corrosive_Dust ja próbowałem chyba wszystkich maszynek Gilette i po wykorzystaniu wkładów z zestawu startowego wracam do zwykłej Mach 3 xD.

trepanacjaczaszki

@Corrosive_Dust ja tam prosty chłop jestem i jak się goliłem to klasycznie PolSilver

Zaloguj się aby komentować