
Pixar uważa, że widzowie są winni porażki ich najnowszego filmu, ponieważ nie wspierają kreatywnych projektów. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że ich najnowszy tytuł był słabo reklamowany, a dodatkowo nie powalał stylem animacji, który już wcześniej mogliśmy zauważyć np. w "To nie wypanda". Strategia robienia wyłącznie kontynuacji tego, co się sprzedaje, też niekoniecznie musi zaowocować wpływami z kin, bo łatwo jest profanować dzieła z dzieciństwa.
#filmy #kreskowki #animacja