Komentarze (8)

winiucho

@Rozpierpapierduchacz powiedz dlaczego?

Rozpierpapierduchacz

@winiucho pomijając to, że psy gorzej znoszą przyprawy niż my, bo to pierdoła w przypadku kości:


Kości nośne są na surowo bardzo twarde i mogą niszczyć zęby (zdzierać szkliwo a nawet łamać) i blokować się w układzie pokarmowym jak się źle złamią.


Kości po obróbce termicznej z kolei stają się twarde, łamliwe i ciężkostrawne. Kości po ugotowaniu są też bardzo kruche i ostre. Czyli ogólnie chujówka


Kości w diecie psa jak najbardziej ok, ale po pierwsze surowe, a po drugie mięsne - czyli takie, wokół których jest mięcho robiące za buffor. Żeberka, udka z kurczaka nawet, takie rzeczy, które da się zjeść razem z kością


https://barfiaki.pl/kosci-w-diecie-barf-jakie-wybrac

winiucho

@Rozpierpapierduchacz Ona tego nie polyka w całości, odgryza malutkie kawałki, które jeszcze dodatkowo rozdrabnia, to ze kości gotowane sa twardsze to nie wiedziałem, zawsze unikam dawania psu surowego miecha i gnatów bo na podwórzu jest drób, co prawda w zagrodzie no zawsze mi rodzice mowili, nie karm psa surowym bo je polubi.

Rozpierpapierduchacz

@winiucho małe nie małe, ale ostre. Jest szansa, że będzie jadł całe życie i nic mu nie będzie, są też palacze którzy do końca życia nie mają nawet kaszlu. Co nie zmienia faktu, że to niezdrowe

Lubiepatrzec

@winiucho chłop wie co mówi, także serio nie dawaj psu tych kości. Możesz podać skrzydełka surowe z mięsem i będzie super ale to jest bardzo niebezpieczne.

winiucho

@Lubiepatrzec @Rozpierpapierduchacz ok, będę pamiętał

Zaloguj się aby komentować