Pewnego razu nad brzegiem rzeki spotkał się orzeł i zaszczany, zarzygany żul ze strzykawką w recę. Oboje chcieli przedostać się na drugą stronę. Dla orła, który umiał latać nie był to problem, ale dla żula naturalnie tak.


Żul długo namawiał, jednak orzeł twierdził, że nie może mu pomóc, gdyż zna sztuczki żula i obawia się, że ten podczas lotu wbije mu strzykawkę w głowę. Żul powiedział, że zabicie orła, kiedy lecieliby nad głęboką rzekę byłoby z jego strony bardzo głupim zachowaniem. Przecież wtedy on sam zginąłby w rwącym nurcie. Orzeł nie dał się przekonać i poleciał na drugi brzeg. Po chwili w jego miejscu pojawił się inny orzeł, o bardziej pomarańczowym umaszczeniu.


Argumenty żula przekonały pomarańczowego orła. Pozwolił żulowi wejść na swój grzbiet i zaczęli się unosić. Gdy byli na środku rzeki, żul wykonał gwałtowny ruch i wbił orłu w głowę strzykawkę z trucizną, a na wszelki wypadek również hivem. Gdy zaczęli tonąć orzeł z wyrzutem zapytał, dlaczego żul to zrobił. Przecież przez to oboje zginą.


Zaszczany żul odrzekł krótko, że nic nie mógł na to poradzić. Od setek lat zabija, niszczy, rabuje i gwałci wszystko co się da. Taka już jest jego natura.


#usa #rosja #wojna #ukraina

Komentarze (5)

damw

a na wszelki wypadek również hivem

@CoryTrevor xD

Ogólnie w tej historii brakuje jeszcze kilku orłów, bo nie zapominajmy, że cała Europa zachodnia nie wierzyła w wojnę, i że obsrany ruski żul jest skłonny jest do czegoś takiego. Dopiero teraz otwierają oczy i powoli przyzwyczajają się do tego, że jednak te dzikusy ze wschodu (Polska i inne byłe "republiki" radzieckie) może i miały rację

Opornik

@damw cholera wiadomo w co wierzyła. na pewno wierzyła w pieniądze.

CoryTrevor

@damw naiwność lub chciwość a najpewniej jedno z drugim

Mechanik_rowerowy

Andromeda zrobiła tłumaczenie krótkometrażowego, rosyjskiego filmu "Niechcacy" polecam jak ktoś jeszcze nie widział.

RedCrescent

Dla tych, ktorzy nie znali od 2016r.

Z Trumpem w roli glownej:


https://www.youtube.com/watch?v=qSrOXvoNLwg


Moze nie orzel ale waz.

Zaloguj się aby komentować