#perfumy
Nowe premiery od Amouage jeszcze w tym roku.
Oprócz wcześniej ogloszonego Sindbada, w planie są jeszcze poniższe:
https://scentadvice.com/remain-2025-amouage/
https://scentadvice.com/sequence-2025-amouage/
#perfumy
Nowe premiery od Amouage jeszcze w tym roku.
Oprócz wcześniej ogloszonego Sindbada, w planie są jeszcze poniższe:
https://scentadvice.com/remain-2025-amouage/
https://scentadvice.com/sequence-2025-amouage/
@Mbs001 Dwa pytania do znawcy.
Primo: Jakieś perfumy łączące mocny zapach drzew iglastych z różą?
Secundo: Czym pachnie zapach morski w kostce toaletowej? To nie jest morze! Morze to pachnie śledziem, wodą i glonami!
@Alembik żywice, zapach igieł i róży?
@Alembik @Alembik Najczęściej znajdziesz tam citronellol, limonen oraz związki z grupy "octahydro-metoksy-metano-indene (np. Oktahydro-5-metoksy-4,7-metano-1H-indene), z różnymi cyferkami. Takie morskie świeżaki, czasem z dodatkiem zapachu "liliii" , "konwalii" itp. Otrzymywane w laboratoriach. Niektóre warzywa (jak seler lub marchew) są przemysłowo wykorzystywane do osiągania tanim kosztem dość ciekawych nut zapachowych (kwiatowych, owocowych) - i te również są wykorzystywane w detergentach (choć również w perfumach, nawet tych bardzo drogich).
Czy to coś szokującego? Być może nie - zwłaszcza w kontekście faktu, że pierwsze syntetyczne piżmo powstało w wyniku eksperymentów nad tańszą i bardziej efektywną wersją dynamitu. W 1888 roku naukowiec Albert Baur kombinował z benzenem, żeby wymyślić jakąś pochodną trinitrotoluenu (TNT). Jedna z substancji, które otrzymał w wyniku skomplikowanych akcji, roztaczała przedziwną, mydlano-zwierzęcą woń. Tak powstał Musk Ketone, którego do dziś używa się jako chamskiego, syntetycznego piżma w tychb bardziej odważnych mainstreamowych perfumach (piszę: "chamskiego", bo dzisiejsze syntetyczne piżma coraz bardziej odchodzą od koncepcji zwierzęcego brudu, którym naturalne piżmo w swej istocie jest).
@dziadekmarian Dziękuję, za tę wyczerpującą odpowiedź. Tylko jedno jeszcze nie daje mi spokoju... Skąd czyjś pomysł, żeby nazywać to "zapachem oceanu"?
@Alembik dalekie skojarzenia plus niebieski barwnik xD Szczerze mówiąc, to pewnie stoi za tym jakaś skomplikowana historia
Fakt, akwaria skuteczniej przywołują na myśl morskie zapachy, niz te kostki, które mi bardziej przypominają zapach publicznych basenów, z całą gamą detergentów. Być może to zostało jakoś sprytnie wykorzystane. Zajebiste pytanie i zamierzam to wyjaśnić
@dziadekmarian Spoko, powodzenia w poszukiwaniu "jądra prawdy"
@Alembik kurde, i tutaj sam mam kłopot. Bo takie Profumum Roma - Acqua di Sale, totalny chemol, naprawdę ma coś wspólnego z morzem. Albo tani Bvlgari Aqva. Tylko że w tym drugim rzeczywiście są jakieś glony
Poczytałem już o różnych odsłonach "ambroksanu". Skomplikowane.
@dziadekmarian Tym Bvlgari Aqua mnie zaintrygowałeś. Chyba spróbuję.
Ja to głównie psikam się Architektem albo D'hermesem.
@Mbs001 Tak to widzę

A gdzie akigalwood?
@saradonin_redux tez jestem zawiedziony
@Mbs001 @saradonin_redux
Ale ten Redux na papierze brzmi dumnie xD
kurwa, Remain. Redux to nasz kolega przyjaciel w niedoli xD
Zaloguj się aby komentować