Patrzcie na to bogactwo i dobrobyt! Złoto... ogrodników. W pierwszej, podwójnej komorze kompost produkowany od zeszłej wiosny do obecnej, który aktualnie przerzucam do drugiej komory, w której był przerzucony rok temu, a ta była wolna bo kilka dni temu przerzuciłem towar do trzeciej, czego nie rozumiesz( ͡° ͜ʖ ͡°) Z trzeciej tej z górka dwuletni kompost będzie niedlugo rozwożony do szklarni i pod inne uprawy oraz nasadzenia co mi się tam umani, np w czwartek wstałem rano i pomyślałem że fajnie by było mieć szpaler brzóz, więc po robocie pojechałem po sztuk 20 i już wsadzone, oby się przyjęły. No ale wracając do kompostu, sytuacja nie jest łatwa, a wręcz z wiekiem staje się coraz trudniejsza. Czy ma ktoś pomysł jak ułatwić to przerzucanie? Obecnie macham łopatą, koparka trochę za duże pieniądze. W sumie na działkę przydałby mi się traktorek japoński z turem ale te też nieracjonalnie drogie.
#ogrodnictwo


